OPZZ zajęło negatywne stanowisko w sprawie „Założeń projektu budżetu państwa na rok 2019”. W opinii, którą przekazaliśmy przewodniczącej Rady Dialogu Społecznego OPZZ odrzuciło rządowe propozycje dotyczące wzrostu w 2019 roku płac w budżetówce oraz minimalnego wynagrodzenia za pracę. Negatywnie oceniliśmy także propozycje złożone w tej sprawie przez organizacje pracodawców. Naszym zdaniem rząd i pracodawcy wspólnie próbują ograniczyć przyszłoroczną dynamikę wzrostu płac. Działania te nie znajdują merytorycznego uzasadniania i szkodzą gospodarce, są ponadto sprzeczne z rządową Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. W pierwszej kolejności strona rządowa powinna doprowadzić do zapewnienia spójności Założeń z własnymi deklaracjami programowymi, w tym z SOR.
Z krytyką OPZZ spotkał się brak w Założeniach informacji na temat postulatów podnoszonych od wielu lat przez naszą centralę, a dotyczących:
- odmrożenia skali podatkowej oraz kosztów uzyskania przychodów ze stosunku pracy w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych;
- zmiany zasad ustalania kwoty wolnej od podatku w ww. ustawie;
- zwaloryzowania wysokości najniższego wynagrodzenia za pracę, która pozostaje niezmieniona od 2003 roku (760 zł);
- wyłączenia z minimalnego wynagrodzenia za pracę wszystkich dodatków do wynagrodzenia;
- pełnego odmrożenia wysokości odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (dalej: ZFŚS).
Założenia budzą największe wątpliwości OPZZ w zakresie kształtowania się najważniejszych komponentów PKB, w tym dynamiki spożycia prywatnego i nakładów brutto na środki trwałe. Przede wszystkim dostrzegamy generalną sprzeczność pomiędzy zawartymi w Założeniach deklaracjami i podejmowanymi przez rząd działaniami, która przejawia się m.in.:
- brakiem systemowych rozwiązań zmniejszających opodatkowanie obywateli o najniższych dochodach,
- zamiarem zamrożenia po raz dziewiąty z rzędu średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej,
- niewystarczającym poziomem nakładów na wzrost emerytur i rent
- propozycją wzrostu płacy minimalnej w przyszłym roku o 3,30 zł ponad gwarantowany ustawą o minimalnym wynagrodzeniu za pracę wzrost.
OPZZ niepokoi ponadto obserwowany od 2017 roku spadek dynamiki funduszu płac. W roku tym fundusz wynagrodzeń wzrósł o 9,1%, w 2018 roku o 7,5%, ale w 2019 roku ma się zwiększyć tylko o 6,1%. Spadek dynamiki funduszu płac może negatywnie wpłynąć na dynamikę spożycia prywatnego, która zmniejszy się z 3,8% w 2018 roku do 3,5% w 2019 roku.
Uwagę zwraca zaproponowany przez pracodawców wzrost płacy minimalnej o 0,30 zł ponad ustawowe minimum wzrostu. Potwierdza to, że firmy nie są zainteresowane rozwojem partycypacji finansowej i podziałem wypracowanego zysku. W momencie, gdy sytuacja płynnościowa przedsiębiorstw jest bezpieczna, rosną sprzedaż detaliczna i zyski, wzrasta wydajność pracy oraz wartość depozytów w systemie bankowych (260 mld zł) wzrost płac jest możliwy. Tak długo jak wynagrodzenia nie będą odzwierciedlały rosnącej wydajności pracy i tempa wzrostu produktu krajowego brutto wynagrodzenia nie osiągną w 2030 roku średniego poziom w Unii Europejskiej, zgodnie z założeniami SOR. W Polsce wciąż istnieje przestrzeń do podnoszenia wynagrodzeń, ponieważ przez okres transformacji płace rosły wolniej niż wydajność. W latach 2000-2016 roku wydajność pracy rosła dwa razy szybciej niż płace.
Możliwość zwiększenia dynamiki wzrostu płac w Polsce uzasadniają także wyniki finansowe przedsiębiorstw. Większość działających w Polsce firm jest rentowna i wykazuje zysk. Zysk netto firm był wyższy o 7,5% od uzyskanego w 2016 roku. Wykazało go 80% ogółu przedsiębiorstw. Pomimo to przeciętne realne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej nie rośnie proporcjonalnie do poprawy sytuacji finansowej firm i wzrostu ich zysków.
Z powyższych powodów OPZZ nie akceptuje rządowej propozycji wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2019 roku w wysokości 2220 zł (1613 zł netto). Uważamy, że jeśli budżet państwa może udźwignąć podwyżkę płacy minimalnej jedynie w zaproponowanej przez rząd wysokości, to można podać w wątpliwość optymistyczne prognozy zaprezentowane w Założeniach.
OPZZ negatywnie oceniło także propozycję strony rządowej, aby średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2019 roku wyniósł 100,0%. Warto podkreślić, że zamrożenie wskaźnika obowiązuje od 2011 roku i było wielokrotnie krytykowane przez Prawo i Sprawiedliwość. W tej sytuacji OPZZ oczekuje, że strona rządowa odmrozi wskaźnik wzrostu wynagrodzeń oraz podniesie płace w sferze budżetowej o 12,1%. Propozycja, aby zamiast odmrożenia wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w budżetówce przeznaczyć dodatkowe środki na wzrost funduszu wynagrodzeń na poziomie prognozowanej na rok 2019 inflacji (102,3%) stanowi próbę obejścia ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Spowoduje w praktyce, że środki budżetowe na podwyżki zostaną rozdysponowane przez rząd samodzielnie, z pominięciem trybu negocjacji z Radą Dialogu Społecznego. Taki podział środków finansowych zantagonizuje grupy zawodowe, pracowników i kierowników jednostek, gdyż świadczenia jednych grupy zawodowej realizowane będą kosztem innych grup.
W Założeniach nie odnajdujemy także oczekiwanej przez OPZZ zapowiedzi reformy prawa podatkowego, w tym zmian w podatku dochodowym od osób fizycznych. Tym samym możemy przyjąć założenie, że rząd nie przewiduje modyfikacji głównych parametrów tego podatku na rok 2019 tj. progów podatkowych i kosztów uzyskania przychodu, które pozostając od wielu lat zamrożone zwiększają efektywne opodatkowanie obywateli. Oceniamy to negatywnie.
Zdaniem rządu dynamika inwestycji zwiększy się w 2019 roku o 8,4%.W ocenie OPZZ przyjęto zbyt optymistyczną prognozę wzrostu nakładów brutto na środki trwałe, co budzi wątpliwości w świetle dotychczasowego, niskiego tempa wzrostu inwestycji w naszym kraju. Nie ma pewności, czy przedsiębiorstwa, a w szczególności firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw będą zainteresowane zwiększeniem nakładów inwestycyjnych. Obserwowany wzrost inwestycji publicznych powinien teoretycznie oddziaływać w kierunku ożywienia aktywności inwestycyjnej sektora prywatnego. W praktyce jednak firmy deklarują działania zmierzające do zwiększania zdolności produkcyjnych, głównie poprzez podwykonawstwo lub zwiększenie zatrudnienia, a w mniejszym stopniu przez inwestycje.
Niepokoi, że rząd zaproponował, aby w roku 2019 utrzymać częściowe zamrożenie odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych i naliczać go w oparciu o wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2013 roku, a nie jak dotychczas w oparciu o wynagrodzenie z drugiego półrocza 2012 roku. OPZZ odrzuciło tę propozycję i wniosło o pełne odmrożenie wysokości odpisu dla wszystkich grup zawodowych i zmianę propozycji rządu, która oznacza, że wysokość odpisu wzrośnie minimalnie.